Istnieje hobby wymagające skrajnej cierpliwości oraz dokładności na poziomie, który w normalnym życiu przydaje się jedynie chirurgowi. Origami – kojarzone dla większości społeczeństwa jedynie z papierowym statkiem, samolotem oraz żurawiem, może przybrać formy wręcz monstrualnie rozbudowane i wynaturzone. Mowa tu o origami na najwyższym światowym poziomie, którego szczegółowość jest porównywalna z rzeźbiarstwem. Owe wręcz zbrodniczo dokładne modele origami, na których widok tracimy głos i wpadamy w zachwyt to oddane z wysoką dokładnością mityczne stwory, samurajowie w pełnym uzbrojeniu, starożytni bogowie oraz owady o ogromnej liczbie odnóży i wyrostków. Czy stworzenie takiego modelu jak na przykład zachwycający Ancient Dragon jest w zasięgu zwykłego śmiertelnika? Ten model według instrukcji wymaga ponad 260 zgięć papieru, a każdy błąd może doprowadzić do sytuacji, gdy musimy zaczynać wszystko od nowa. Zastanówmy się, w jaki sposób można złożyć tego potwora.
Papier do origami to nieustanne poszukiwania – nie ma bowiem papieru, który jest jednocześnie odpowiednio wytrzymały, plastyczny, ładny i w odpowiedni sposób zapamiętujący zgięcia. Przy modelach takich jak Ancient Dragon (lub każdy inny skomplikowany model) mamy dwie możliwości, jeśli chodzi o papier. Po pierwsze, możemy wybrać papier bardzo wytrzymały, ale nieco grubszy niż standardowy, dzięki czemu mamy pewność, iż model nam się nie porwie podczas składania. Bliski ideałowi jest papier pakowy. Wycinanie kwadratu z arkusza papieru pakowego musi być precyzyjne – w przeciwnym razie zakończysz składanie modelu na pierwszym zgięciu po przekątnej, rogi nie nałożą się na siebie. Kwadrat wycinamy na twardej podłodze za pomocą noża tapicerskiego. Jeśli to twoje pierwsze lub drugie podejście do starożytnego smoka, nie łudź się, iż wykonasz go z arkusza takiego, jak opisuje Satoshi Kamiya – pięćdziesiąt na pięćdziesiąt centymetrów to o wiele za mało. Próby przeprowadzaj na arkuszy co najmniej osiemdziesiąt na osiemdziesiąt centymetrów, gdy będziesz znał wszystkie zgięcia na pamięć, zmniejsz arkusz.
Papier do pakowania prezentów również jest dobrym rozwiązaniem, mimo tego, iż jest:
Najlepszy jest papier, którego jedna strona jest delikatnie metalizowana, wtedy nie jest tak miękki, jak ten standardowy we wzorki. Papier do pakowania prezentów jest o wiele cieńszy od pakowego, jednak każde błędne złożenie dyskwalifikuje model. Po złożeniu można go pięknie wystylizować, model będzie prezentował się o wiele lepiej niż złożony z papieru pakowego. Z uwagi na niewielką grubość, papier do prezentów może mieć mniejszy rozmiar niż pakowy.
Na początek wybierz papier pakowy, który jest bardziej wytrzymały na błędy. Tak duży arkusz nie zmieści się na stole, zatem pierwsze zgięcia (a jest ich bardzo dużo) będziesz musiał zrobić na podłodze. Krawędzie zgięć muszą być bardzo ostre i dokładne, co więcej nie możesz pominąć żadnego zgięcia z opisu. W tym celu używamy palety narzędzi – takich jak metalowe linijki, końcówka nożyczek, trzonek noża.
Jak opisuje sam autor, proces składania jest naturalny i prosty. Tak będzie, jeśli dokładnie „przeczytamy” rysunki narysowane w książce. Dla wielu osób okażą się one niewystarczające – w internecie można znaleźć kilka filmów na temat tworzenia tego właśnie modelu.
Gdy już ukończysz formę podstawową, możesz mieć powód do dumy – jesteś blisko celu. Przed tobą jeszcze kilkaset zgięć, składających się na niezwykle skomplikowaną głowę, skrzydła oraz ogon smoka.
Możesz być rozczarowany tym, że model po ukończeniu nie wygląda tak jak rysunek w książce. Pamiętaj, o odpowiednim wystylowaniu ukończonego modelu. Warto spryskać go klejem wodnym (nie łamie to zasad origami), uwypuklić rogi, ustawić nogi w odpowiednim położeniu. Niektóre płaszczyzny kształtuje się wodą ze spryskiwacza. Stylowanie modelu może zająć więcej czasu niż jego składanie i jest niezbędne, by prezentował się jak najlepiej. Inspiracji szukaj w internecie i w naturze.
Największą zaletą origami jest walka z własną cierpliwością – sam papierowy model jest jedynie efektem ubocznym długiej, skomplikowanej pracy z papierem. Satysfakcja z przemiany zwykłej kartki w arcydzieło origami jest niesamowita.
Bardzo inspirująca sprawa. Nie myślałem, że origami to tak skomplikowane i wymagające hobby. Zapraszam na mój blog o trochę innym rodzaju modelarstwa papierowego. Jakiego kleju używasz do spryskiwania w celu utrwalenia papieru?
Origami jest to jednak dotkniecie innego kręgu kulturowego i bez odpowiedniego nauczyciela chyba samemu lepiej nie zaczynać tej przygody. Można stracić dużo czasu i nawet niepotrzebnie wyrobić w sobie niewłaściwe nawyki z tym związane.
A, może to zbyt perfekcjonistyczne podejście do tego tematu.